



_edited.png)



Allison Carter

Aparycja
Zawód
Nauczycielka historii
Wiek
28
Pochodzenie
Dillon, Kolorado, hrabstwo Summit
Szeroki uśmiech i roześmiane, niebieskie oczy. Długie, rude włosy, swobodnie opadające na ramiona, plecy. Pozytywne nastawienie do wszystkich i do wszystkiego, wyczuwalne niemalże zawsze. Drobna sylwetka, wzrost w granicach 160 centymetrów. Ubiera się raczej prosto, nie celując w nadmierną elegancję, nie przykładając do tego szczególnej wagi. Ot, byle prezentować się schludnie. To samo tyczy się makijażu, kosmetyków – nie więcej, niż potrzeba. Bycie naturalnym to w końcu nic złego.
(Link działa tylko jeśli jesteś już na naszym serwerze i jesteś zalogowany/a w przeglądarce)
Historia
Urodziła się w niewielkim miasteczku Dillon, położonym w Kolorado, na obszarze hrabstwa Summit. Tutaj też przyszło jej spędzić większą część swojego życia. Będąc córką miejscowego lekarza rodzinnego, nie miała wielu powodów do narzekań. W rodzinnym domu niczego nie brakowało – nie tylko pod względem finansowym.
Z gniazda wyfrunęła krótko po ukończeniu szkoły średniej. Choć miała w tym przypadku wiele wątpliwości, za namową bliskich zdecydowała się skorzystać z otrzymanej szansy i podjęła studia na University of Pennsylvania.
Sposób, w jaki funkcjonuje ta, jedna z najlepszych Uczelni na świecie, pozwolił jej uczestniczyć w zajęciach dotyczących różnych dziedzin, ostatecznie jednak skupiła się na historii, zaś po otrzymaniu stosownego dyplomu, podjęła się także studiów pedagogicznych, zapewniających jej uprawnienia niezbędne do pracy w szkole. Rodzice, którzy sporo zainwestowali w przyszłość swojej jedynej córki, nie byli – łagodnie rzecz ujmując- zachwyceni wybraną przez nią ścieżką. Mogła dużo więcej, mogła po prostu zdecydować się na coś bardziej odpowiedniego. Prawo? Biznes? Medycyna? Przez kilka lat, dość mocno wpływało to na ich stosunki z Allison. W zasadzie na nowo ociepliły się one dopiero w zeszłym roku. Spory wpływ na to miały zaręczyny młodej Carter oraz niedoszły pan młody, który w oczach jej rodziców wydawał się być idealnym kandydatem na męża jedynej córki. Choć Allison ostatecznie rozstała się z mężczyzną, to jej relacje z matką i ojcem poprawiły się na tyle, że o wiele częściej zaczęła z nimi rozmawiać, a także odwiedzać rodzinne strony.
Pomimo dużo lepszych relacji z rodzicami oraz odnowionych kontaktów z dawnymi znajomymi, przez długi czas w ogóle nie myślała o powrocie w rodzinne strony. I w sumie ciężko się temu dziwić, gdy pod uwagę wziąć perspektywy. Sytuacja jednak zmieniła się, kiedy przez wzgląd na romans z rodzicem jednego z uczniów, została zmuszona do zmiany pracy. W Filadelfii miała problem ze znalezieniem odpowiedniego dla siebie zajęcia i właśnie z tej przyczyny dała się namówić dawnej znajomej na powrót w rodzinne strony i podjęcie pracy w szkole podstawowej znajdującej się w miejscowości Breckenridge – ledwie 30 minut drogi od rodzinnego Dillon. Dzięki uprzejmości dyrektorki, pracę miała zacząć od połowy września, po wcześniejszym załatwieniu spraw związanych z przeprowadzką.
.png)



.png)
Mocne Strony
- Zosia samosia – Allison, to ten typ kobiety, która sporo jest w stanie zrobić sama. Wymienić koło w aucie, złożyć mebel, pomalować ściany, wiele innych. Nie ma dwóch lewych rąk, choć też nie warto spodziewać się z jej strony cudów.
- Dobra orientacja w terenie – za dzieciaka należała do skautów, jako dorosła nadal sporo czasu poświęcała na piesze wędrówki. Lasy, góry, trasy turystyczne, to coś co nie jest jej obce.
- Niezła kondycja – częste spacery, wycieczki piesze, a do tego regularne bieganie, przekładają się na całkiem niezłą kondycję Allison.
- Optymistka – w każdej sytuacji stara się znaleźć jasne strony, zawsze stara się być pozytywna. Nie jest łatwo ją zniechęcić, przekonać do tego, że czegoś zrobić się nie da. Zawsze znajdzie się jakieś wyjście, prawda?
- Dobry kontakt z dziećmi – to właśnie dlatego pracuje jako nauczyciel w szkole podstawowej. Lubi dzieci, dzieci lubią ją. Proste.
Słabe Strony
- Gaduła – lubi sobie pogadać, niezbyt często zdarza jej się być cicho. Bywa, że przypadkiem wymsknie jej się coś, o czym mówić nie powinna. Nie lubi ciszy, czuje się wtedy mało komfortowo.
- Łatwowierność – ufa innym, nie jest nadmiernie ostrożna. To ten typ, co podwiezie obcą osobę swoim autem, a w dziwnych zachowaniach znajomych nie zauważy niczego podejrzanego. Ba! Tych zachowań najpewniej też przez większość czasu nie będzie świadoma.
- Roztrzepana – nie potrafi utrzymać porządku, nie zwraca uwagi na to, gdzie odkłada swoje rzeczy, przez co później ma problem z ich znalezieniem.

