top of page
#2_vikyvampirs90.png
5_38_vikyvampirs90.png
#2_vikyvampirs.png
pngegg (1)_edited.png

Morris Longo

Aparycja

Zawód

Stolarz oraz konserwator mebli

Wiek

38

Pochodzenie

Denver w stanie Kolorado

średni wzrost (174 cm), średnia budowa ciała (ok 80 kg), lekko zapadnięte oraz podpuchnięte oczy, barwa tęczówek: głęboki brąz, ciemne blond włosy oraz zarost przyprószone siwizną, wąskie malinowe wargi, brak dwóch palców lewej dłoni - małego oraz serdecznego (wypadek podczas pracy w stolarni), dwie głębokie, duże i wąskie szramy na prawym policzku (przykryte zarostem)

(Link działa tylko jeśli jesteś już na naszym serwerze i jesteś zalogowany/a w przeglądarce)

Historia

Morris Longo urodził się w Denver w stanie Kolorado. Jego ojciec prowadził w mieście wraz z przyjacielem warsztat stolarski, matka zaś odkąd pamięta zajmowała się domem. Zmarła z powodu tętniaka mózgu, gdy Morris miał 14 lat, ojciec natomiast chorował na cukrzycę i zaczął mieć poważne problemy z nerkami po tym, jak Morris osiągnął pełnoletniość. Jego stan stale się pogarszał, konieczne były dializy, w szpitalu zaczęto go namawiać na przeszczep. Jego śmierć zmusiła Morrisa do przerwania studiów na Art Institiute of Colorado (studiował Renowacje Dzieł Sztuki i jako specjalizacje obrał sobie konserwacje mebli) i zajęciu się pracownią stolarską, odziedziczoną po rodzicielu. Na uczelni poznał Charlotte — swoją życiową partnerkę. Ona również nie ukończyła nauki — powodem była ciąża i to jak ciężko 22letnia wtedy kobieta ją znosiła. Morris świetnie sobie radził finansowo, bez problemu utrzymując siebie i partnerkę.


Stolarnie połączył z pracownią wklęsłodruku, gdzie mógł się realizować artystycznie. W tym przedsięwzięciu dopomógł mu jeden z profesorów z uczelni, na której studiował i z którym zdążył się mocno zaprzyjaźnić. Wkrótce po tym, jak na świat przyszedł jego syn Dustin, Charlotte popadła w depresje. Zaczęła coraz częściej sięgać po alkohol, który mieszała z lekami psychotropowymi. W spokojnym dotąd domu Morrisa zaczęło dochodzić do przemocy fizycznej (blizny, które Morris ma na twarzy są "pamiątką" tamtych trudnych dni). W trosce o przyszłość syna mężczyzna ograniczył kontakty Charlotte z Dustinem. Przez cały ten czas był mocno wspierany przez teścia.


Charlotte zdecydowała się na leczenie w ośrodku zamkniętym i początkowo Morris regularnie odwiedzał dawną kochankę, jednak pogłębiająca się

choroba psychiczna ograniczyła i utrudniła ich kontakt, aż w końcu Morris poddał się (o co ma do dziś do siebie żal) i skupił na wychowywaniu syna. Po wybuchu zarazy mężczyzna ukrywał się w dolnych partiach swojego mieszkania wraz z Dustinem.


Pewnego dnia udał się na poszukiwania jakiegoś pożywienia, leków i ewentualnie innych przydatnych w zaistniałej sytuacji rzeczy, ale bojąc się o bezpieczeństwo Dustina, zostawił go zamkniętego w piwnicy. Chłopiec coraz bardziej znudzony przesiadywaniem całymi dniami w jednym pomieszczeniu, podczas nieobecności rodziciela, wyszedł na zewnątrz. Nie oddalał się zbytnio od domu, ale mimo to został zaatakowany i ugryziony (przez trupa). Wyswobodził się, lecz w ranę wdała się infekcja. Nie przyznał się przed Morrisem, ale mężczyzna zauważył, że dziecko staje się coraz bardziej osowiałe, markotne i blade.


Po kilku dniach doszło do przemiany (w między czasie Morris zauważył jątrzącą się ranę i domyślił prawdy). Uciekł zostawiając przeobrażonego syna pod fundamentami domu.Morris kompletnie się załamał, myśląc nawet o samobójstwie. Spotkał mężczyznę, który podobnie jak on w wyniku tragedii spowodowanej zaistniałą sytuacją pandemiczną stracił rodzinę. To ich do siebie emocjonalnie bardzo zbliżyło. Usiłując uciec od bolesnych wspomnień, mężczyźni opuścili wspólnie Denver, kierując się na zachód. W połowie drogi towarzysz Morrisa został zaatakowany przez niedźwiedzia i rozszarpany na jego oczach.


Morris coraz gorzej radzi sobie z osaczającą go samotnością. Liczy na to, że uda mu się znaleźć jakieś bezpieczne schronienie oraz ludzi, z którymi będzie mógł koegzystować.

pngegg (1).png
#6_vikyvampirs90.png
#5_vikyvampirs90.png
pngegg (1).png

Mocne Strony

-bardzo cierpliwy i opanowany (ciężko go wyprowadzić z równowagi)

Słabe Strony

- skryty i zamknięty w sobie (zaufanie drugiemu człowiekowi zajmuje mu nieco czasu, ale gdy już się do kogoś zbliży, bardzo dba o daną relacje)

-introwertyk (skupia się na własnych przeżyciach wewnętrznych, rzadko okazuje emocje)

-nie pogodził się z utratą syna (depresja)

-z powodu stresu ma bardzo czujny i lekki sen - wybudza go najdrobniejszy szmer, nigdy się nie wysypia, często dręczą go koszmary


ramka.png
ramka.png

Ciekawostki

  • Morris posiadał własny warsztat i kilku pracowników.

  • Hobbistycznie zajmował się wklęsłodrukiem (grafika artystyczna) oraz wędkarstwem.

bottom of page